Zaczne od tego że w afryce nigdy nie byłem...moich wyobrażeń o niej też nie,oczywiście istniały te z mediów, jenak jest tak jak mówią ze nawet telewizja nie odda tego tak jak naprawde jest.Po przylocie i wyjściu z samolotu na dzień dobry uderza mnie gorące duszne powietrze. Na lotnisku multum turystów i zamieszanie - trzeba uważać.Z monastiru mam zaplanowany transport do Sousse, samo miasto budzi we mnie podziw technologiczny...chyba nie bez przypadku Tunezja to najbardziej cywilizowany i bezpieczny kraj Afryki PN.Odnajduje mały Bus i ruszam do miejsca docelowego.